niedziela, 7 lipca 2013

Rozdział 1

Nikola: 
Wróciłam do mojego "domu" i wpadłam większe problemy. Już pierwszego dnia kazali mi kraść, ja tego nie chciałam, ale musiałam..
Zawsze budzę się pierwsza, chcę mieć czas tylko dla siebie. Wtedy wyjmuje mój ukochany zeszyt i pisze w nim.
Dziś jak wstałam strasznie bolały mnie plecy. Pewnie dlatego że spalam na podłodze. Było mi zimno, ale nie miałam ze sobą żadnego koca. Dlatego uprałam się bardzo ciepło. Weszłam do naszej "łazienki", w której było najcieplej i zaczęłam pisać.
Zerknęłam na telefon. Była już 9. O tej porze budzą się wszyscy. Cicho wyszłam z łazienki, podeszłam do torby i wsunęłam zeszyt do niej. Za chwile budzili się kolejno moi "przyjaciele ".
- O Nikola już wstała - powiedziała moja "przyjaciółka" - Wiktoria - dobrze, mam dla ciebie zadanie. Ale to później. Jest śniadanie ? - krzyczała
- Nie ma - odpowiedziałam
- Jak to ? Nie ma śniadania !- krzyczałam - Idź do kuchni i zrób mi śniadanie. Ma być dobre ! Zrozumiałaś ! - krzyczała coraz głośniej.
Szybko poszłam do kuchni ale tam czekał mnie kolejny problem. Lodówka była pusta. Bałam się powiedzieć o tym Wiktorii ale musiałam. Wyszłam z kuchni i podeszłam do niej
- Lodówka jest pusta
- No to na co czekasz ? Idź do sklepu - krzyczała
- Ale nie mam pieniędzy
- Nie wiesz jak to się robi, jak się nie ma forsy. Idź lepiej szybko do sklepu bo jestem coraz bardziej głodna.  A uprzedzam Cię zaraz przyjdzie Rudy z imprezy i też będzie chciał coś jeść.
Nic nie powiedziałam. Podeszłam do torby, ponieważ była zima ubrałam kurtkę i wyszłam do sklepu.
Szłam ulicami Warszawy.Padał lekki śnieg. Nie chciałam kraść, ale musiałam. W końcu doszłam do sklepu. Z uczuciem że coś się stanie, weszłam do środka. Było dużo ludzi, zmieszałam się w tłum i wzięłam potrzebne rzeczy do torebki. Próbowałam wyjść niezauważona jednak to się nie udało. Chwilę później stało przy mnie dwóch ochroniarzy...
Robert: 
Po otrzymaniu tej wiadomości od babci. Poszedłem na policję. Może coś wiedzą, a jeśli nie to niech mi przynajmniej mi pomogą...
______________________________________________________________
Proszę bardzo pierwszy rozdział ;) Przepraszam że taki krótki :)
Mam do was prośbę, mogłybyście polecić mojego bloga u siebie :)
Dziękuję za komentarze :D
Pozdrawiam :*

8 komentarzy:

  1. Dlaczego skończyłaś w takim momencie :D
    Kiedy następny rozdział ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to ? Nie ma śniadania !
    hahahahahahahhah xd Najlepsze <3
    Rozdział genialnyy *-*
    Kochamkochamkochamkochamkochamkocham <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział ;D
    Ale dlaczego w takim momencie skończyłaś? ;c
    Co się dalej stanie? :)
    Nie mogę się doczekać nexta ;3
    Buziaki ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawie się wszystko zaczyna ;P
    już czekam na ciąg dalszy ;]
    weny ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. rozdział ciekawy.
    czekam na ciąg dalszy.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. awww <3 naj :** czemu w tym momencie skończyłaś? :( ciekawe co dalej. Daj szybko nxt :) :* pozdroo :* :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialny rozdział. Bardzo mi się podoba.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń